Artykuł
Hamulce są jednym z najważniejszych, z punktu widzenia bezpieczeństwa, układów w całej konstrukcji samochodu. W przypadku hamulców tarczowych, każda awaria czy uszkodzenie tarczy może doprowadzić do katastrofalnych konsekwencji. Wielu kierowców zadaje sobie pytanie, jak sprawdzić, czy tarcze hamulcowe są już do wymiany? Niestety równie wielu ocenia je po prostu „na oko”.
Lista czynników, które negatywnie wpływają na funkcjonowanie tarczowego układu hamulcowego jest długa. W przypadku tarczy, mogą to być uszkodzenia mechaniczne, pęknięcia, deformacje czy korozja na powierzchni trącej. Jeżeli którykolwiek z tych objawów występuje, wizyta u mechanika to nie opcja, to konieczność. Systematyczna kontrola grubości tarcz hamulcowych również powinna być nawykiem kierowcy. Jest to parametr tak istotny, że sami producenci doszli do wniosku, iż informowanie o dopuszczalnej grubości tarczy w instrukcji jest niewystarczające. Coraz częściej minimalna dopuszczalna grubość tarczy jest nanoszona na jej obrzeżu. Zejście poniżej tej wartości oznacza, że tarcze hamulcowe są zużyte i konieczna jest ich wymiana.
Trzeba zmierzyć je suwmiarką. Zużycie pierścienia trącego już o 2 mm z każdej strony jest sygnałem, że tarczom należy się wymiana. Stara „mądrość” ludowa głosiła, że tarcza jest w porządku, dopóki się nie rozsypie. Skutkowało to tym, że na jedną tarczę przypadały 2, a nawet 3 komplety klocków hamulcowych. Dlaczego takie zachowanie to igranie z ogniem? Grubość tarczy hamulcowej wpływa na jej zdolność do akumulacji energii cieplnej, która powstaje wskutek tarcia. Im cieńsza tarcza, tym mniej ciepła może zakumulować, co sprawia, że grzeje się jak diabli. Skutkuje to deformacjami, a stąd już prosta droga nie tylko do uszkodzenia tarczy, ale również pozostałych elementów układu hamulcowego.
Zbyt cienka tarcza i jej przegrzewanie się to tylko jeden z potencjalnych powodów deformacji. Niestety przyczyny mogą być niezależne od kierowców. Minimalny błąd w projekcie, niedopatrzenie w procesie produkcji, uszkodzenia w transporcie czy magazynie to możliwe przyczyny. Do najpopularniejszych przewinień powodujących deformację tarcz hamulcowych należą jednak:
Często deformacje tarczy hamulcowej są spowodowane niewłaściwą eksploatacją albo nieodpowiedzialną jazdą. Zbyt mocne „zagrzanie” tarczy, nagłe jej schłodzenie przez zatrzymanie się w kałuży, czy brak wentylacji tarczy hamulcowej w trudnych warunkach jazdy, po serii hamowań mogą doprowadzić do jej zniekształcenia.
Zdarza się, że tarcze hamulcowe i klocki nie są odpowiednio do siebie dobrane. Współczynnik tarcia jest wówczas nieodpowiedni i będzie negatywnie wpływał na długość drogi hamowania i temperaturę części. Zużyte tarcze hamulcowe mają duże tendencje do odkształcania się, a przejawem tego jest tak zwane bicie tarcz hamulcowych. Jest ono wyraźnie odczuwalne w momencie naciśnięcia pedału hamulca. Prawie zawsze jest to sygnał, że problem tkwi w zużytych tarczach hamulcowych i konieczna jest ich wymiana.
Trzeba również powiedzieć, że wśród możliwych przyczyn deformacji tarcz hamulcowych są:
Jeżeli tarcza hamulcowa jest w złym stanie, będzie powodowała bicie. Jest to wyczuwalne na kierownicy, która drga w trakcie jazdy oraz na pedale hamulca. Co istotne, drgania będą miały coraz większą częstotliwość wraz ze wzrostem prędkości.
Jeżeli te dwa objawy występują, należy dla własnego dobra jak najszybciej zainteresować się tarczami hamulcowymi. Niektóre ich awarie postępują w czasie i ciężko jest je zauważyć. Mowa tu zwłaszcza o tych, które wynikają z błędnego montażu. Bywa, że błąd mechanika może dać o sobie znać dopiero po przejechaniu ponad 1000 kilometrów, a do tego czasu negatywnie działa on na współpracujące elementy układu, powodując ich szybsze zużycie.
Może się jednak zdarzyć, że mocno zużyta tarcza hamulcowa, poddana bardzo znacznym obciążeniom mechanicznym, pęknie. Jest to poważna awaria, która może bardzo szybko zniszczyć cały układ. Najczęściej tak skrajne sytuacje są wynikiem zaniedbania kierowców, którzy nie kontrolują stanu układu hamulcowego w miarę regularnie.
Najczęściej zdarza się, że tarcza pęka w wyniku skrajnego przegrzania. Przy mocniejszym hamowaniu z dużej prędkości, albo w efekcie długotrwałego trzymania wciśniętego padłu hamulca na zjazdach, dochodzi do bardzo silnego grzania się pracującej części tarczy. W tym samym momencie temperatura części niepracującej jest znacznie niższa, przez co dochodzi do powstania naprężeń mechanicznych. Powodują one pęknięcia tarczy, które nazywane są pęknięciami termicznymi. Można je poznać po charakterystycznym niebieskawym nalocie na części roboczej tarczy, co świadczy o silnym przegrzaniu.
Rzadko, ale zdarza się, że za pęknięcie tarczy odpowiadała będzie wada produkcyjna, a konkretnie odlewnicza. Jeśli grubość tarczy nie będzie wystarczająca, może ona pęknąć po obwodzie, co spowoduje, że jej fragment o kształcie pierścienia odpadnie od części przymocowanej do piasty koła.
Klocki hamulcowe są niezbędne do tego, aby zachodził proces tarcia. Ich stan bezpośrednio wpływa na kondycję tarcz hamulcowych i vice versa. Jazda na zużytych klockach hamulcowych doprowadzi do tego, że metalowa podstawa klocka będzie tarła o powierzchnię roboczą tarczy, co doprowadzi do jej trwałego uszkodzenia. Kliknij, aby dowiedzieć się więcej o wymianie klocków hamulcowych.
Jeżeli widoczne są jakiekolwiek objawy awarii którejś z części układu hamulcowego, nie warto czekać i jak najszybciej powinno się zdiagnozować i rozwiązać problem.
Sprawdź powiązane kategorie w naszym sklepie: